Nareszcie wyczekany przez cały rok rabarbar pojawia się w sklepach i na działkach, nareszcie będzie można przyrządzać rożne smakowitości z jego dodatkiem. Jednym z moich ulubionych wypieków z rabarbarem są Chelsea buns, czyli pyszne bułeczki drożdżowe.
W sezonie, robię je właśnie, z pyszna frużeliną rabarbarową i rabarbarową glazurą. Buleczki te są pyszne! Bardzo je Wam polecam.
SKŁADNIKI:
CIASTO:
- 500 g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka soli
- 15 g świeżych drozdzy
- 1 jajko
- 1/4 szklanki oleju
- 1/2szklanki słodzonego mleka skondensowanego
- 3/4 szklanki cieplej wody
FRUŻELINA:
- 400 – 500 g rabarbaru
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki maki ziemniaczanej
GLAZURA:
- 4 czubate łyżki cukru pudru
- 2 łyżki frużeliny z rabarbaru
- 1 lyzka soku z cytryny
WYKONANIE:
CIASTO: Do miski wlac ciepla wode, skondensowane mleko, olej oraz wbic jajko. Calosc dobrze wymieszac. Do wymieszanych skladnikow dodac drozdze i i wymieszac do rozpuszczenia.
Następnie do miski przesiać mąkę, dodać sol i wyrobić na gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto można wyrobić ręcznie lub za pomoca robota planetarnego.
Z wyrobionego ciasta uformować kulę i włożyć ją do miski. Miskę przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę, do wyrośnięcia.
W międzyczasie zrobić FRUŻELINĘ: umyty i oczyszczony rabarbar pokroić na jedno centymetrowe kawałki i pokrojony umieścić w garnku. Rabarbar następnie zasypać cukrem, dodać do niego sok z cytryny i gotować na średnim grzaniu około 10 minut, co jakiś czas mieszając.
Kiedy rabarbar zmięknie i zacznie się rozpadać, dodać do niego mąkę ziemniaczaną i gotować następne 5 minut, cały czas mieszając.
Jeśli jest taka potrzeba, do rabarbaru można dodać odrobine wody.
Gotową frużelinę zdjąć z grzania i odstawić do wystygnięcia.
Kiedy ciasto podwoi swoja objętość, wyjąć je na podsypana mąka stolnice i lekko zagniesc.
Ciasto rozwałkować na prostokątny placek grubości 0.5 cm.
Na rozwałkowanym cieście rozsmarować ostudzoną fuzulinę. Zostawić 2 łyżki frużeliny do lukru. Nakładać równą i nie za grubą warstwę, zostawiając wolne brzegi.
Następnie ciasto zwinąć w roladę, zaczynając od dłuższego brzegu. Dobrze złączyć brzegi i pokroić rulon na 12 kawałków. Każdą bułeczkę ułożyć na blaszce do pieczenia. Bułeczki posmarować z wierzchu mlekiem.
Bułki piec w nagrzanym piekarniku, w 180 st. C, funkcja piekarnika góra – dół, przez 25 – 30 minut.
Następnie przygotować glazurę: w miseczce wymieszać cukier puder, sok z cytryny i frużelinę tak aby nie było w niej grudek.
Upieczone bułeczki, lekko ostudzić i jeszcze cieple posmarować lukrem. Odstawić do kompletnego wystygnięcia.
SMACZNEGO!